Zrzeczenie się prawa do zachowku jako sposób na sukcesję biznesu jest dopuszczalne.

Przesądził to Sąd Najwyższy w uchwale z 17.03.2017 r., w sprawie III CZP 110/16.

Sprawa dotyczyła sytuacji, w której ojciec chciał zapisać swą firmę jednemu z synów. Gdyby nie można było zawrzeć takiej umowy to syn przejmujący biznes musiałby po śmierci ojca zapłacić braciom zachowek, a zatem musiałby dysponować wówczas odpowiednimi środkami pieniężnymi. Ojciec (tzn. przyszły spadkodawca) chciał to załatwić za swego życia. Do tego jeden z braci (tzn. przyszły uprawniony do zachowku spadkobierca ustawowy) aby uniknąć w przyszłości ewentualnych sporów i chcąc ułatwić bratu przejęcie rodzinnego biznesu udał się z ojcem do notariusza z zamiarem umownego zrzeczenia się zachowku. Notariusz uznał to jednak za niedopuszczalne.

Odmowa notariusza sporządzenia umowy, w ramach której syn miał się zrzec prawa do zachowku (oparta na art.1047 k.c.) nie jest prawidłowa.

Zdaniem Sądu Najwyższego, skoro zgodnie z art. 1048 k.c. ustawodawca dopuścił możliwość zrzeczenia się prawa do dziedziczenia, to wnioskując z większego na mniejsze (a maiori ad minus), dopuścił także ograniczenie zrzeczenia się jedynie do zachowku.

Umowa zrzeczenia się prawa do zachowku pozwala ściśle regulować przyszłą sukcesję, zwłaszcza przedsiębiorstwa. Ponadto zrzeczenie się dziedziczenia (a więc czegoś ogólniejszego niż sam zachowek) zwiększa podstawę wyliczenia roszczenia innych uprawnionych do zachowku (art. 992 k.c.). Skutku takiego nie powoduje natomiast zrzeczenie się prawa do zachowku. Na tym zaś w praktyce może zależeć spadkodawcy lub zrzekającemu się zachowku, a zwłaszcza sukcesorowi biznesu.

Sąd Najwyższy wskazał, że za treścią uchwały przemawiają względy doktrynalne. W kodeksie cywilnym nie ma zakazu zrzekania się w drodze umowy prawa do zachowku. Wprawdzie zgodnie z art. 1047 k.c. umowa o spadek po osobie żyjącej jest nieważna, ale w niniejszej sprawie mamy do czynienia z przyszłą wierzytelnością pieniężną.

Przypomnijmy przy tym, że w uchwale z dnia 14.01.2014 (III CZP 79/13) Sąd Najwyższy dopuścił umowę darowizny ze skutkiem w chwili śmierci, jeżeli dotyczy konkretnej rzeczy lub prawa (a umowa nie jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego).

Uchwała SN z 17.03.20117 r. wspiera uelastycznienie prawa spadkowego, poszerza prawa spadkodawcy oraz zwiększa rangę prawa spadkowego. Sąd Najwyższy opowiedział się za zwiększaniem swobody decydowana o spadku jako elemencie korzystania z prawa własności. Co więcej, Sąd Najwyższy podkreślił, że Trybunał Konstytucyjny dopuścił możliwość zrzeczenia się zachowku (wyrok z dnia 25 lipca 2013 r., P 56/11, OTK-A Zb.Urz. 2013, nr 6, poz. 85).